niedziela, 14 maja 2017

14/05/17 jak w prosty sposób dodać sobie odrobiny szyku retro?



Bywają takie dni, kiedy kompletnie nie mam pomysłu co na siebie włożyć, a muszę być gotowa w pięć minut. Wtedy najczęściej decyduję się na czerń, bo to w niej czuję się najbardziej bezpiecznie. Poza tym do tego koloru najłatwiej jest dobrać dodatki. To właśnie na nich wtedy najbardziej polegam. W dzisiejszym wpisie pokażę Wam bardzo proste triki, dzięki którym można podkręcić nawet najbardziej nudny look. W moim przypadku chodzi zawsze o szczyptę stylistyki retro. Wy możecie zaadaptować te wskazówki na swój sposób. Bo mimo pożądania odmiennych efektów, zasady zawsze obowiązują te same. 


Apaszka w kontrastującym kolorze i kolczyki 

Wyobrażacie sobie ten strój bez akcentu kolorystycznego? Wyszłoby szaro, nudno i smutno, prawda? Gdy decydujemy się na total black look, trzeba pamiętać, by nie stać się niewolnicą zbyt oczywistych rozwiązań. Związanie apaszki na szyi było bardzo prostym zabiegiem, który pomógł ożywić całą stylizację. Kolorowe bandany to hit tego sezonu, jeśli macie je więc w swojej szafie, warto przemycać je do większości stylizacji. 

Kolczyki i zegarek to jedyne elementy biżuterii, które dodają całości stroju lekkości i kobiecości. Przy nisko upiętych kucykach i symetrycznie wypuszczonych pasmach włosów, bardzo łatwo optycznie dodać sobie na buzi kilka kilogramów. Duże kolczyki pomogą złagodzić ten efekt, lekko wysmuklając kości policzkowe. Pamiętacie jak nosiła je Brigitte Bardot? Była w tym prawdziwą mistrzynią!


Pantofle z odkrytą piętą

Absolutny hit tego sezonu, który wzbudza wiele kontrowersji. Buty z odkrytą piętą z pewnością nie są dla wszystkich, ale jednego nie można im odmówić. Są na tyle oryginalne, że potrafią odmienić każdą stylizacje. Ja wybrałam skórzane pantofle w odcieniu zimnej szarości. Na początku urzekł mnie ich vintage fason, ale nie przypuszczałam, że będą aż tak wygodne! Czuję, że tego lata będą towarzyszyć mi chyba wszędzie! 


Torebka o niecodziennym fasonie

Każda z nas lubi torebki, prawda? Kiedyś miałam na ich punkcie prawdziwą obsesję. Na szczęście z biegiem lat nauczyłam się panować nad swoim nałogiem i zamiast częstych zakupów, stawiam przede wszystkim na jakość. Torebka w stylu baguette bag to jeden z moich ulubionych modeli. Jest niepozorna, ponieważ potrafi pomieścić bardzo wiele, a przy tym nie sprawia wrażenia zbyt dużej. Można ją więc założyć na bardziej oficjalne wyjścia bez obaw, że tym razem musimy ograniczyć się do telefonu i błyszczyka. Pragmatyzm to u mnie podstawa!


top - Stradivarius
neckerchief - Parfois
earings - Mango
bag - Zara
shoes - Zara
pants - Zara

Podziel się tym wpisem!

14 komentarzy

  1. Bardzo fajna stylizacja:) Uwielbiam buty z odkrytą pięta:)
    http://www.ladymademoiselle.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszelkie bandamki i apaszki świetnie wyglądają z topami/bluzkami z takim dekoltem, więc według mnie to, że ją tutaj dobrałaś jest strzałem w dziesiątkę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niby prosto, a fajnie... masz rację dodatki zbudowały stylizację, wszystko w punkt :) Pozdrawiam. Jestem tutaj.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna stylizacja <3 klasa

    OdpowiedzUsuń
  5. fajna, klimatyczna stylizacja :) Twoje wskazówki są cenne. czernie-biele + dodatki ZAWSZE się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prosto monochromatycznie i rzeczywiście dekold i dodatki budują klimat i napięcie :) SUPER :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny zestaw, nosiłabym :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądasz rewelacyjnie :)
    Cudowny blog :*
    Może wspólna obserwacja? :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Super wyglądasz, apaszka i buty są rewelacyjne! <3

    MERI WILD BLOG

    OdpowiedzUsuń
  10. świetnie się prezentujesz, ciekawe buciki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Idealny zestaw, który świetnie do ciebie pasuje. Wszystko wzorowo dobrane www.adriana-style.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna stylizacja, muszę przyznać, że apaszka robi sporo różnicy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny zestaw kochana:* Jestem zachwycona:))

    buziaki:*
    WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń