piątek, 27 lutego 2015

27/02/15 luty - podsumowanie miesiąca




W tym miesiącu po raz kolejny postawiłam na warstwy. Niestety pogoda nas nie rozpieszcza serwując nam na przemian mroźne pluchy i deszcze z dniami, które teoretycznie mogłyby zwiastować już wiosnę. Jak pewnie większość z Was, radzę sobie jak mogę i w tych dość 'ekstremalnych' warunkach ratuję się ciepłymi swetrami, oszczędniej kombinując przy tym z dołem (chwalcie tego, który wymyślił cieliste rajstopy). Byłam już na tyle stęskniona za sukienkami, spódnicami i wszelkiego rodzaju typowo wiosennymi ubraniami, że za wszelką cenę postanowiłam je przemycić do swojego ubioru. Jak zwykle wyszło prosto, klasycznie, a przy tym wygodnie, bo to właśnie na te trzy aspekty zwracam najbardziej uwagę kompletując codzienną garderobę.

Podziel się tym wpisem!

7 komentarzy