sobota, 24 marca 2012

Portobello Vintage


Kilka miesięcy temu idąc przez Floriańską rzucił mi się w oczy ciekawy szyld Portobello Vintage. Zachęcona rekomendacją przyjaciółki postanowiłam odwiedzić to miejsce.Wchodząc do niepozornego sklepiku od razu rzucają mi się w oczy zielone ściany. Na półkach piętrzą się skórzane torby, a na wieszakach mnóstwo ciuchów vintage. Od razu wiem, że będę tutaj stałą bywalczynią. Z uśmiechem na twarzy podchodzi do mnie blondynka i zaczyna gawędzić jak ze starą znajomą. Tak właśnie poznałam Anię, (razem z mężem Bartkiem prowadzą dwa butiki vintage) która opowiedziała mi jak powstał pierwszy sklep i co konkretnie można w nim znaleźć:


Jak wyglądała droga od pomysłu do realizacji założenia Portobello? 

Droga od pomysłu do realizacji była dość długa - pomysł posiadania własnego
vintage shopu pojawił się w mojej głowie jeszcze w 2004 r.kiedy pierwszy
raz trafiłam do londyńskich sklepów na Portobello Road, Brick Lane czy
Camden Town - realizacja przyszła później czyli w 2011 r. - dopiero kiedy
wewnętrznie poczułam się gotowa do prowadzenia własnego sklepu i biznesu.


Skąd wzięła się nazwa Portobello?

Portobello Road to słynna londyńska ulica w dzielnicy Notting Hill, która
dwa razy w tygodniu zamienia się w raj dla miłośnikow vintage, ale i nie
tylko - można tam znaleźć prawdziwe skarby: meble, dodatki, biżuterię itd. A
więc zakochałam się w tym miejscu i postanowiłam nazwać tak swój sklep :)


Czym się kierujecie się przy wyborze ubrań do butiku? Skąd
najczęściej je sprowadzacie? Czy mieliście związaną z tym jakąś
ciekawą historię?

Ubrań szukamy po całej Europie - mamy ubrania z Holandii i Wielkiej
Brytanii ale także z Niemiec i Belgii. Szukam naprawdę dobrej jakości
ubrań, które będą nie tylko ciekawe dla wąskiej grupy miłośnikow vintage -
chciałabym żeby każdy mógł sobie wyszukać coś unikatowego i fajnego. Drugą
część ubrań staramy się wyszukać w USA - dużo częściej ubrania ze Stanów
Zjednoczonych są bardziej ekstrawaganckie ale i łatwiej o ubrania światowej
sławy projektantów mody takich jak Dior, Channel, Oleg Cassini, Escada,
Pucci, Holston...


Kto najczęściej u Was kupuje? Czy macie stałych klientów, a może
zdarzyła się jakaś ekscentryczna osoba, którą zapamiętaliście?

Sklep istniej zaledwie kilka miesięcy, ale mamy już stałych klientów.
Bardzo mnie to cieszy gdyż chciałabym aby każda osoba była w stanie
wyszukać coś oryginalnego dla siebie a także cieszę się że coraz częściej
Polacy szukają alternatyw dla olbrzymich sieci handlowych, które niestety
nie oferują zbyt różnorodnego asortymentu.
Kilkakrotnie zdarzyło się że naszymi klientami były znane osoby (Paulina
Holtz, Magdalena Cielecka, Agnieszka Radwańska) i za każdym razem wlaśnie
one znalazły dla siebie jakieś oryginalne ubranie albo dodatek.


Jakie macie plany na przyszłość? 
 
Plany na przyszłość - otwarty jest już drugi sklep, w którym wyselekcjonowaliśmy tylko amerykański vintage a już na wiosnę mamy zamiar rozpocząć na szerszą skalę przeróbki ubrań vintage - tak by były one bardziej przystępne dla szerszej grupy odbiorców i by zachecać wiekszą grupę klientów do bycia oryginalnym, szukania własnego stylu i dobrej zabawy modą i ubiorem:)

Jak będzie wyglądać Wasza autorska kolekcja? 

Już wkrótce ją zaprezentujemy, natomiast nie będzie to typowa kolekcja seryjnej produkcji linii ubrań - zapewniam że każda rzecz w naszej kolekcji będzie niepowtarzalna i jedna w swoim rodzaju!
 
Nie pozostaje nic innego jak życzyć Ani i Bartkowi dużo sukcesów, a Was serdecznie 
zapraszam do odwiedzenia Portobello, bo wyszukać tam można prawdziwe skarby! 



Zapraszam Was do polubienia Portobello na Facebook'u, a także mojego Fanpage'a.


Podziel się tym wpisem!

13 komentarzy

  1. uwielbiam takie miejsca. Moje ulubione to zdecydowanie Brick Lane.
    P.S powinno byc Notting Hill:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow this looks like heaven :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mogłabyś napisać jakie są orientacyjnie ceny kozaków, które pokazałaś? czy są to ceny bliżej 100 czy może 500 zł? mniej więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ceny są bardzo różne, zależy jakie kozaki i z czego są zrobione.

      Usuń
    2. a kojarzysz cenę którychś z tych na zdjęciu?

      Usuń
  4. kozaki 120PLN wszystkie skórzane!

    OdpowiedzUsuń
  5. dzięki, anonimie! (za cenę kozaków)

    OdpowiedzUsuń
  6. sweitne wszystkie te rzeczy sa;)
    aleksandra-fortuna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. O jeeeeejku! Po zdjeciach sądze, ze to byłby dla mnie raj ;o. Szkoda tylko, że nie mieszkam tam, gdzie Ty...

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie te rzeczy wyglądają bazarowo. Nie podoba mi się.

    OdpowiedzUsuń