poniedziałek, 21 stycznia 2019

Dlaczego tak bardzo lubimy się nawzajem oceniać?

Asymetryczny bob
Masz duże biodra, nie powinnaś nosić obcisłych sukienek. Ty widziałaś się kiedyś w lustrze? Masz strasznie męskie rysy twarzy, na Twoim miejscu unikałabym zdjęć profilowych. To tylko kilka przykładowych słów, jakie udało mi się otrzymać od tzw. ,,życzliwych" dla mnie osób. Za sprawą kilku wydarzeń w ciągu ostatnich dni, postanowiłam w końcu napisać co na ten temat myślę i spróbować odpowiedzieć na nurtujące mnie od dawna pytanie: dlaczego tak bardzo lubimy się nawzajem oceniać?


You have big hips, you should not wear tight dresses. Have you ever seen yourself in the mirror? You have terribly masculine facial features, I would avoid profile photos if I were you. These are just a few examples of words that I managed to get from the so-called people who are kind to me. Due to several events in recent days, I finally decided to write what I think about it and try to answer the question that has been bothering me for a long time: why do we like weight ourselves up so much?

***

Dlaczego tak bardzo lubimy się oceniać?

Każdy z nas przynajmniej raz w życiu spotkał się z hejtem. Jedni z nas doświadczyli go mniej, drudzy bardziej. Zazwyczaj radzi się, by na niego nie reagować, bo nasze odpowiedzi stają się tylko i wyłącznie pożywką dla przepełnionych nienawiścią internetowych trolli. Od pewnego czasu obserwuję jednak inne zjawisko w sieci, które coraz częściej występuję wśród twórców internetowych. Kolokwialnie nazywa się to ,,wyrażaniem nieprzychylnych opinii." Niestety nie mam tutaj na myśli konstruktywnej krytyki, która może w jakiś sposób zainspirować adresata i pomóc mu skorygować błędy. Zwykle są to kąśliwe uwagi na temat wyglądu, komentowanie sytuacji materialnej danej osoby lub co gorsza, jej życia prywatnego. 


Each of us at least once in life met with bulling. Some of us experienced him less, others more. Usually, it is advisable not to respond to it, because our answers become only a breeding ground for hollowed-out online trolls. For some time, however, I have been observing a different phenomenon in the Internet, which is increasingly appearing among internet influencers. Colloquially, this is called "expressing unfavorable opinions." Unfortunately, I do not mean constructive criticism, which may somehow inspire the addressee and help him correct mistakes. Usually, these are bold comments about the appearance, commenting on the person's material situation or worse , her private life.

Czarna sukienka mini

Zastanawia mnie tylko skąd w nas tak duża chęć do oceniania drugiej osoby? Kim tak naprawdę jesteśmy, co w życiu osiągnęliśmy i jaką wiedzę mamy, by dawać sobie przyzwolenie na dyktowanie komuś jak ma wyglądać, z kim być i jak prowadzić swoje życie? Justyna Lis, która sama miała okazję doświadczyć ostatnio kilku ,,nieprzychylnych komentarzy" na swoim Insta Stories napisała wczoraj: Laski Kochane! Nie dajcie proszę nigdy, przenigdy sobie wmówić, że ktoś ma prawo Wam mówić jak macie wyglądać. Albo krytykować Was za to, że nie wyglądacie jak chcą inni. Prowadzenie Insta o urodzie to też odpowiedzialność za to, by pokazywać obserwatorom jakie są opcje, a nie jedna forma, w którą da się wcisnąć każdego. I macie możliwość przeciwdziałać hejtowi w sieci - szczególnie temu do influencerów. 

Osobiście twierdzę, że tego typu zachowania w dużej mierze wynikają z kompleksów. Mamy tendencję do porównywania się z innymi, bo sami często czujemy się gorsi. Niestety bardzo często w trakcie porównania staramy się usprawiedliwić przed samym sobą swoje mankamenty, często oczerniając przy tym drugą osobę. Przykład: co z tego, że ma szczupłą talię? Ma krzywy nos i wąskie usta, a na to nie pomogą żadne diety. Ma własny biznes i osiąga sukcesy? Na pewno pomógł jej wpływowy tatuś! I co z tego, że jest blogerką modową, skoro nie stać jej na ciuchy od projektantów? Znacie to skądś? 


I'm just wondering where such a big willingness to judge another person is in us? Who we really are, what we've achieved in life and what knowledge do we have to give ourselves permission to dictate to someone how to look, who to be and how to lead their lives? Justyna Lis, who had the opportunity to experience a few "unfavorable comments" recently on her Insta Stories, wrote yesterday: Babes, do not ever let me ever think that someone has the right to tell you what to look like or criticize you for it, that you do not look like what others want. Having a beauty Instagram is also a responsibility to show followers what options they have, not just one form that can be pressed into everyone. And you have the opportunity to stop bulling on the net - especially to influencers.

Personally, I say that this type of behavior results to a large extent from hangups. We tend to compare with others because we often feel ourselves worse. Unfortunately, during the comparison we try to justify our shortcomings, often slandering the other person. Example: what about the fact that she has a slim waist? He has a crooked nose and a narrow mouth, and no diets will help. Has his own business and achieves success? Surely her influential daddy helped! And what about the fact that she is a fashion blogger, if she can not afford designer clothes? Do you know this from somewhere?


Kaszkiet na zimę

Kozaki za kolano Zara

Być może znajdą się tutaj osoby, które stwierdzą, że dzisiaj każdą krytykę sprowadza się do hejtu. Nie zapominajmy jednak, że istnieje bardzo cienka granica pomiędzy konstruktywną krytyką (zwykle jest ona napisana w sposób wyważony, bez użycia słów o pejoratywnym znaczeniu), a kąśliwymi uwagami (pełnymi wymownych epitetów w stronę autora). Od bardzo dawna stosuję praktykę - nie podoba mi się, nie słucham nie patrzę, nie śledzę. Rozumiem, że działania niektórych twórców mogą pozostawiać wiele do życzenia i kąśliwe słowa czasem same cisną się na usta. Zastanówmy się jednak wtedy, czy my sami chcielibyśmy coś podobnego usłyszeć i czy nasz komentarz w jakikolwiek sposób sprawi, że komentowana osoba zaprzestanie swoich działań? Zacznijmy najpierw od polubienia samych siebie, a wtedy ocenianie innych stanie się zbędne. 


Perhaps there will be people here who will say that today criticism comes down to hate. Let us not forget, however, that there is a very thin line between constructive criticism (it is usually written in a balanced way, without using words of pejorative meaning), and with biting remarks (full of eloquent epithets towards the author). I have been practicing for a very long time - I do not like it, I do not listen, I do not look, I do not follow. I understand that the actions of some celebrities or influencers may leave a lot to be desired and the words sometimes bite themselves on the lips. But let's think then, would we like to hear something similar and will our commentary in any way make the commented person cease his actions? Let's start with the self-esteem first, and then judging others will become unnecessary.

Asymetryczny bob

Skórzane kozaki za kolano

dress - Zara
shoes - Zara
hat - Primark



Podziel się tym wpisem!

4 komentarze

  1. Niestety tak było,jest i będzie :/ Są ludzie którzy wręcz podbudowują swojego ego - dowalając komuś :/
    Nic na to nie poradzimy. Lecz mimo wszystko mam nadzieję, że więcej jest tych miłych i życzliwych osób,niż ludzi którym codzienny hejt innych sprawia przyjemność ;)
    Ps. cudny kolor szminki ♡ Pozdrawiam Cię cieplo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie wyglądasz <3
    fenomenalna sesja
    https://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. mega fajny klimat zdjęć i interesujący post :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia, cudowny klimat :)
    Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń