Hat is my heart

pics. Martyna Urbańska

fur_romwe   dress_sh   boots_h&m   hat_sh   jewelry_glitter, romwe

Nie jestem wierną fanką sezonowych trendów. Nie obchodzi mnie co w nadchodzącą wiosnę powinnam mieć w szafie i jakich rzeczy unikać, żeby nie narażać się na społeczny ostracyzm. Nie wyznaję ślepo sugestii, które na każdym kroku wpajają pisma o modzie. Moim jedynym trendem, który bezkompromisowo wyznaję to kapelusze. Wstyd się przyznać, że można być aż tak uzależnionym od materialnych rzeczy, jednak trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, stałam się idealnym przykładem kapeluszoholiczki. Choć, idąc za przykładem Styledigger, staram się ograniczać w swojej garderobie zbędne ubrania i dodatki, gdy widzę kapelusz dostaję małpiego rozumu. Uzależnienia powinno się leczyć i to w trybie natychmiastowym, ja zamiast tego częstuję Was kolejnym postem z serii ,,Hat is my heart" i nieśmiało liczę na Waszą aprobatę. :)

I am not  a faithful fan of seasonal trends. I do not care what things should have in my closet for the coming spring  and what things to avoid in order to reduce the risk of social ostracism. I do not blindly confess  suggestion at every step instill fashion magazine. My only trend that is uncompromisingly confess  are hats. I am ashamed to admit that I can be so dependent on material things, but I need to face the truth I was a perfect example of hataholic. Although, following the example Styledigger, try to limit my wardrobe for unnecessary clothes and accessories  when I see a hat I get a monkey mind. Addiction should be immediately treated , instead of I treat you the next post in the series "Hat is my heart" and shyly counting upon your approval. :)