piątek, 19 lutego 2016

19/02/16 orange is the new black



W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić drugą propozycję wariacji na temat pomarańczowego. Nadal pozostajemy w estetyce retro, tym razem postanowiłam jednak zainspirować się latami 60. Swingujący Londyn, lakier do włosów, uwodzicielskie oczy Twiggy i eteryczna Audrey Hepburn - to wszystko próbowałam uchwycić, a czy mi się udało oceńcie same! :)

Ps. Czytając ten post, niezbędne będzie odpowiednie tło muzyczne (klik).


Piękno kobiety nie przejawia się w ubraniach, które nosi, w jej figurze lub sposobie w jaki układa włosy. Piękno kobiety musi być widoczne w oczach, ponieważ są one drzwiami do jej serca – miejsca gdzie mieszka miłość.
Audrey Hepburn
turtleneck_esprit   shoes_zara   skirt_mohito  watch_daniel wellington (na hasło jeans_please otrzymacie 15% znizki, kod ważny do 29.02.2016)

Podziel się tym wpisem!

16 komentarzy

  1. Pieknie Ci w pomaranczowym do Tego ten makijaz I Cala Sesja. Tez Lubie ten kolor Ma mnostwo energii!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam pojęcia, który zestaw - ten, czy poprzedni - widzi mi się bardziej, bo obydwa uznaję za dobre i pasujące do Ciebie.
    Bardzo ładnie i wyraziście wyglądasz w pomarańczowych odcieniach - no i ta estetyka mi do Ciebie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny zegarek, piękna apaszka i cudowne kolorki <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Odważny pomarańcz, ale bardzo ciekawe połączenie, kobiece :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, jak nie lubię pomarańczu tak na Tobie wygląda bosko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta pomadka w połączeniu z pomarańczą wygląda pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny look! Super wyglądasz :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi się od razu skojarzyłaś z filmem Grease:).
    Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie Ci w takich kolorach. Dodatkowo ta pomadka jest świetna. pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękny zegarek !
    http://fashionandbeautyzuu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. cudownie Ci w tym kolorze <3

    www.beclassybyk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. genialna kolorystyka :) jak mam obstawiać, to wolę poprzedni zestaw, ale konkurencja jest wyrównana ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ pięknie! Nie spodziewałam się, że taki element jak apaszka przy energetycznym kolorze golfu będzie tak świetnie komponował się z całością. Super! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń