środa, 20 stycznia 2016

20/01/16 Cała prawda o Francuzkach



Jakiś czas temu zostałam poproszona o zrecenzowanie nowej książki francuskiej pisarki Marie-Morgane le Moel. Przyznam szczerze, że zawsze jestem chętna do tego typu współpracy, ponieważ uwielbiam poznawać nowe odkrycia literackie, dlatego tym bardziej ucieszyłam się na możliwość wypróbowania jej treści zanim jeszcze trafi do sprzedaży. 

W ostatnim czasie wydano bardzo wiele poradników dotyczących francuskiego stylu życia, które My  Europejki staramy się nieustannie naśladować. Niestety, chociaż pięknie wydane, bogate są w błędne stereotypy, które po przeczytaniu tego typu poradników utrwalamy na nowo. ,,Cała prawda o Francuzkach" walczy z tym zjawiskiem już od pierwszych akapitów. Można zatem powiedzieć, że tytuł mówi sam za siebie. Będąc przygotowana na kolejny infantylny poradnik, dotyczący wskazówek jak porządnie uprasować swój sweter i z gracją chodzić w balerinkach w czasie deszczu, natrafiłam na bogatą merytorycznie treść, z której wiele można się nauczyć. W książce oprócz tradycyjnych tematów odnośnie stylu i tzw. ,,smaku życia Francuzek" możemy przeczytać o trudnej sytuacji politycznej kobiet, która dopiero w 1970r. uległa zmianie.  

Pierwsze rozdziały mogą stanowić gratkę dla miłośniczek historii. Opisane są tutaj losy Joanny d'Arc - nastoletniej dziewczyny, która bohatersko poprowadziła swój naród podczas wojny, a także wiele innych rewolucjonistek, mimo iż, jak twierdzi sama autorka: ,,W ostatecznym rozrachunku rewolucja nie przysłużyła się zanadto sprawie kobiet. Ale jej wydarzenia stanowiły dowód na to, że kobiety też mogą mieć coś do powiedzenia w przestrzeni publicznej i nie muszą być przy tym świętymi, królowymi, czy królewskimi faworytami, jak to do tej pory bywało."


Dodatkowym autem książki są przypisy, które autorka skrupulatnie pogrupowała na poszczególne kategorie dotyczące życia politycznego, miłosnego, mody, kuchni i stylu Francuzek. Jedynym zarzutem może być jednak sposób wydania książki,  pozostawiająca wiele do życzenia. Miękka oprawa szybko się ściera, a tani papier i oprawa graficzna mogą na pierwszy rzut oka zniechęcać potencjalnego klienta. Ale od czego wzięło się przysłowie ,,Nie oceniaj treści po okładce"? Ta książka jest tego najlepszym przykładem, ponieważ wierzcie mi, kiedy po nią sięgniecie, nie zawiedziecie się zawartością ani przez chwilę. 


Możliwość zakupu tutaj.

Podziel się tym wpisem!

15 komentarzy

  1. mnie się okładka podoba :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś się skuszę na zakup książki.

    http://fromcarolinee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię, gdy książka o modzie ma w sobie coś więcej, po Twojej recenzji wnioskuję, że jest ambitna. Chętnie po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa książka :) Muszę ją podrzucić mojej profesorce od literatury powszechnej. Jest wielką miłośniczką lit.francuskiej, lit.kobiecej i mody :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie jestem w trakcie tworzenia swojej listy książek do przeczytania na najbliższe miesiące. Jestem wielką fanką francuskiego stylu i nonszalancji. Masz całkowitą rację, co do tanich i mało merytorycznie treściwych poradników.
    Ta mnie bardzo zaciekawiła, także z powodu, iż porusza kwestie historyczne.
    Kolejna pozycja na mojej liście, to właśnie ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę tą ksiażkę , ale mozliwe że ją przeczytam , bo okładka mi sie podoba ;)
    http://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Patrząc na tą książkę to już sama okładka mnie zachęca do jej zakupu:) Świetna recenzja:)
    pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  8. Sam pomysł okładki mi się podoba, jednak wielką wagę przywiązuję do wydania książki. Preferuję zatem twarde oprawy i dobrej jakości papier.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zachecilas mnie do jej przeczytania az sie ciekawa zrobilam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Okładka jest cudowna :)
    Z chęcią przeczytam :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. I ja chętnie dołączyłabym do grona czytelników :)!

    OdpowiedzUsuń
  12. great post honey<3
    kisses from germany, laura ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. love the watch! http://www.alovelystyle.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Infantylna to jesteś ty. Recenzja.,? Ile razy bylas we Francji?

    OdpowiedzUsuń