piątek, 21 sierpnia 2015

21/08/15 Jak kompletować swoją garderobę?



Nie znam ani jednej kobiety, która nie marzyłaby o szafie idealnej. Z futrami, sukienkami od najlepszych projektantów i milionem szpilek od Louboutina. Niestety często podczas robienia zakupów  kierujemy się chwilowym zachwytem i euforią. W konsekwencji wydajemy pieniądze na rzeczy, które zazwyczaj potem leżą na dnie szafy, a my po raz kolejny powtarzamy w głowie ,,Nie mam się w co ubrać". Co zrobić aby wydawać rozsądnie pieniądze i konsekwentnie zbudować  garderobę bez zbędnych wpadek?


Cytując Vivienne Vestwood ,,Kupuj mniej, wybieraj trafniej". 
Większość z nas zapomina o najistotniejszej części garderoby jaką jest tzw. baza. To ona sprawia, że każdy zestaw wygląda albo świetnie, albo gorzej. Warto zatem zainwestować w dobrej jakości t-shirty, topy, czy jeansy w neutralnych kolorach, które posłużą Wam na lata i będziecie mogły założyć je na każdą okazję. Dzisiejsza lista, to moja subiektywna propozycja basic'owych ubrań, których nigdy nie może zabraknąć w mojej szafie.

Jeśli chodzi o t-shirty zawsze staram się żeby były w 100% wykonane z bawełny. Najwygodniejsze, bardzo przewiewne sprawdzą się w wielu kryzysowych sytuacjach.

Wszelkiego rodzaju spodnie, szorty jeansowe oraz rurki staram się kupować w sklepie Levis lub Lee. Niestety, chociaż jakość ich produktów jest niezawodna, często jednak cena pozostawia wiele do życzenia. Tańszą alternatywą są outlety, które oferują starsze modele w znacznie atrakcyjniejszych cenach.


W przypadku żakietów i ramonesek moją niezawodną opcją zawsze jest second hand. To właśnie tam znajduję dobrej jakości kurtki i okrycia wierzchnie, które dzięki domowym przeróbkom dostają swoje drugie życie. Kolejnym plusem jest fakt, że zazwyczaj te ubrania są świetnej jakości, a ich cena to zazwyczaj kwestia kilku złotych.

Buty to sprawa bardzo indywidualna dla każdej kobiety. Osobiście uważam, że każda szafa powinna być wyposażona w skórzane balerinki w cielistym lub czarnym kolorze, oxfordki, oczywiście trampki i hit ostatnich sezonów kolorowe sportowe buty. Ożywią niejedną nudną stylizację i dodadzą całości niebanalnego charakteru.

A jakie są Wasze sposoby na kompletowanie garderoby idealnej?

Podziel się tym wpisem!

6 komentarzy

  1. zgadzam sie, dobrze jest zdefiniować swoje preferencje, wówczas mniej kupimy, ale za to roztropniej.

    OdpowiedzUsuń
  2. U każdego te bazy garderoby wyglądają inaczej, ważne żeby wiedzieć, co się lubi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się! Trzeba kupować mniej, ale trafniej :)

    Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
    VANILLAMADNESS.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak to funkcjonuje, że do pewnej bazy (też dobranej według naszych odczuć, nie każdy musi mieć trencz, rurki i czarne szpilki) dobudowuje się resztę :) i tak jest fajne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zamierzam właśnie kompletować swoją garderobę w działach basic w sieciówkach, sklepach internetowych, outletach czy secondhandach. Ostatnio zauważyłam, że najlepiej czuję się w prostych, minimalistcznych stylówkach i coraz częściej sięgam po takie rozwiązania. Dlatego powoli, małymi kroczkami będę wdrażać to do swojego stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja zawsze jak mówie : mam cel, mniej ciuchów , ale bardziej dopasowane do siebie. To nie zawsze mam coś co mi się podoba ale za cholerę do niczego nie pasuje. Chyba muszę sobie te zasady wryć do głowy ;)
    Zostaje na dłużej , dodaje do obserwowanych .
    http://whisperyourlove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń